Związek Nauczycielstwa Polskiego
Zarząd Oddziału w Zabrzu

Menu Strony

Ciała statutowe

Dla członków ZNP

Struktura oddziału

Klub Młodego Nauczyciela

ZSiP

MKZP

ZUS

Kontakt

Najnowsze wpisy na stronie

Nasz adres:

Zarząd Oddziału
ZNP Zabrze
ul. Brzóski 33
41-800 Zabrze

telefon: (32) 271-11-63
e-mail: [email protected]

Weekend majowy z Oddziałem ZNP w Zabrzu

5 maja 2018

Wycieczka Kujawy + Szlak Piastowski

28.04 – 1.05.2018 r.`

I nadeszły … Dłuuuga majówka i dłuuugo oczekiwana wycieczka do … Polski. Tak, tak … Tym razem zwiedzaliśmy nasz kraj, jego piękne miasta i miasteczka.

Wyjazd o 6 rano i przejazd do Kruszwicy naszego pierwszego przystanku. Tam Mysia Wieża pozwalająca ze szczytu ogarnąć wzrokiem Kruszwicę i legenda o Popielu przeniosły nas w najdawniejsze, legendarne czasy powstania naszej państwowości. Na rejs po jeziorze Gopło wybrali się wszyscy a legenda krążyła z nami.

Następnie Inowrocław. Miasto na soli. Inowrocław często nazywany bywa „miastem na soli”, ponieważ leży na potężnym wsadzie solnym. Już w 1875 roku powstało tu uzdrowisko, w którym do dziś wykorzystuje się najważniejsze tutejsze bogactwo naturalne czyli sól oraz solankę. Spacer wokół tężni orzeźwił nas zdrowotną bryzą.

Pogoda była wspaniała!

Więc wieczór w Hotelu Leśnym w Solcu Kujawskim nie skończył się kąpielą i oglądaniem TV. Ciche otoczenie w pobliżu lasu skłoniło do spaceru a potem długieeego bujania na ławeczce.

Następnego dnia zwiedziliśmy Toruń- Krzywą Wieżę, Mały i Duży Rynek, Muzeum Piernika, Kościół pw. św. Jakuba, Kościół Wniebowzięcia NMP, Dom Mikołaja Kopernika, ruiny Zamku Krzyżackiego. Całodniowy spacer uliczkami pięknego, zabytkowego miasta spowodował utratę sił w nogach wielu z nas. Ale …

Pogoda była wspaniała!

Humory dopisywały bez wyjątku, więc taneczny wieczorek w hotelu nie pozostawił wątpliwości co do kondycji fizycznej pracowników oświaty,

Dlatego trzeciego dnia wstaliśmy jeszcze wcześniej niż poprzedniego, aby zobaczyć Bydgoszcz.

Pogoda była wspaniała!

I znów całodniowy spacer ulicami zabytkowego miasta , „Bydgoską Wenecją”. Duże wrażenie wywarły na nas opowieści o higienie naszych przodków w Muzeum Mydła i Historii Brudu i to co człowieka cieszy najbardziej: własna radosna twórczość . Przy wskazówkach pracownika muzeum każdy wykonał swoje pachnące mydełko. Ciekawe czy nasi uczestnicy wycieczki użyli go już wieczorem, czy żal było niszczyć te unikalne kompozycje kształtu, koloru , zapachu i faktury? Przy najbliższej okazji opowiemy sobie o tym.

I ponownie wieczór w pięknym otoczeniu hotelu i szybki sen, ponieważ czwartego dnia pobudka była jeszcze wcześniej niż trzeciego.

Tym razem przenieśliśmy się z pomocą kolejki wąskotorowej w czasy początków osadnictwa na terenie naszego kraju. Stąd bezwzględna punktualność, aby zdążyć kupić bilet i wsiąść do pociągu. Byliśmy przed czasem! Uff! I ciuf! Ciuf! Ciuf! Do Biskupina.

Pogoda nie była wspaniała…

Trochę wiało i trochę padało , lecz to jeszcze bardziej podkreśliło surowe jak dla współczesnego człowieka warunki życia naszych praprzodków. Potem już przy wychylającym się zza chmur słoneczku dotarliśmy do Gniezna i tam w blasku słonecznych promieni obejrzeliśmy Katedrę i słynne Drzwi Świętego Wojciecha. Popołudnie w gnieźnieńskich restauracyjkach było równie urokliwe jak te poprzednie. Kronikarza i jego towarzyszy zachwyciły smakiem pierogi z Siódmego Nieba. Cóż to był za wybór farszy!

Powrót do domu. Ogarnęły nas dwojakie nastroje: nostalgii i radości przeplatane śpiewem. Internetowe śpiewniki nie zastąpiły w pełni tekstów piosenek zapisanych w naszych głowach.

I tak dotarliśmy o godz. 22:00 do Zabrza.

Nasza wycieczka Piastowskim Szlakiem u progu 100- lecia odzyskania przez Polski niepodległości była bardzo udana. Przypomniała nam skąd jesteśmy i jak układały się skomplikowane, niezwykle burzliwe dzieje naszego państwa.

Kol. Agata Hasik

GALERIA